Dzisiaj najważniejsze jest bezpieczeństwo
„Potrzebujemy sprawnej, zmodernizowanej armii. Każdego dnia widzimy na Ukrainie co to znaczy, jeżeli armia broniąca kraju jest wyposażona w nowoczesną broń. Jak wiele dla wojska ukraińskiego, dla ukraińskich żołnierzy zmieniło, się kiedy dostali nowoczesne uzbrojenie czy to z Polski, czy też ze Stanów Zjednoczonych, czy z innych państw na zachodzie Europy, państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego” – zwrócił uwagę prezydent.
Na spotkaniu z mieszkańcami Zakliczyna prezydent podkreślił, że wojna, do której doprowadziła Rosja napadając na Ukrainę, "jest udziałem także i naszym, jest udziałem większości Europy i świata". Jak podkreślił, wojna wywołała kryzys energetyczny i przyczyniła się do wzrostu inflacji.
Prezydent dodał, że wojna jest dotkliwa dla wszystkich i wymaga dodatkowych wyrzeczeń. "Ja, jako prezydent RP, a także ci, którzy odpowiadają za polskie sprawy: premier, ministrowie, członkowie parlamentu, doskonale rozumiemy, że dzisiaj najważniejsze jest bezpieczeństwo, by wszyscy nasi rodacy czuli, że Polska nie zostanie napadnięta, że Polska jest bezpieczna, że polskie wojsko jest wystarczająco silne, żeby w razie czego nasze państwo obronić, że potrzebujemy sprawnej, zmodernizowanej armii" - mówił Duda.
„Wszyscy dzisiaj wiemy, co to jest bezpieczeństwo i dlatego, w to bezpieczeństwo inwestujemy. Chcę państwa o tym zapewnić z pełną odpowiedzialnością. Kupujemy nowe czołgi ze Stanów Zjednoczonych i Korei Południowej” – mówił prezydent. Wyraził nadzieję, że czołgi będą za kilka lat współprodukowane z Koreańczykami w naszym kraju. Jak dodał, wkrótce przybędę do nas z Korei Południowej samoloty myśliwskie, nowoczesne armatohaubice, a także wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe.
Duda podkreślił, że w Polsce potrzebne są także nowoczesne elektrownie. „Oprócz źródeł energii odnawialnej potrzebna nam jest także energia elektryczna pochodząca ze źródła nuklearnego. Musimy zbudować elektrownię atomową po to by zapewnić stabilność dostaw” – mówił.
Jak ocenił, czas wojny to kolejny po pandemii Covid-19 bardzo trudny czas, w którym myślimy przede wszystkim o bezpieczeństwie. Prezydent zapewnił, że Polska będzie pomagać narodowi ukraińskiemu. Podziękował też mieszkańcom Zakliczyna za przyjmowanie ukraińskich rodzin.
Podziękował także wszystkim, którzy zgłaszają się do służby wojskowej - zasadniczej dobrowolnej, zawodowej, jak i w WOT. "To bardzo ważne, żebyśmy mieli sprawną, zdeterminowaną armię o bardzo silnym morale, dobrze wyszkoloną i znakomicie wyposażoną. Będziemy ją mieli" - oświadczył Duda.
Prezydent zaznaczył także, że wspólnym wysiłkiem Polska wróci na ścieżkę dynamicznego rozwoju. "Nie mam żadnych wątpliwości, że jest ona przed nami" - powiedział prezydent. Dodał, że "to także zapowiadają wszystkie analizy, które przychodzą do nas, nie tylko ze źródeł krajowych".
"To nie tylko nasi eksperci tu (...) prognozują dla nas już wkrótce przejście znów do poziomu dynamicznego rozwoju gospodarczego już w 2024 roku. Przewiduje to także i Komisja Europejska, która - choć bardzo wstrzemięźliwa w swych prognozach - to jednak ten wzrost dla naszego kraju zdecydowanie pokazuje, jak również i istotne ograniczenie i spadek inflacji już w przyszłym roku, w II połowie tego roku, a w 2024 praktycznie już, praktycznie rzecz biorąc, inflację na normalnym poziomie, tak jak to bywało w normalnych czasach" - wskazał Duda.
"Polak potrafi, wierzę w to, że wspólnym wysiłkiem osiągniemy sukces i że wrócimy na ścieżkę dynamicznego rozwoju" - powiedział.
Duda podziękował także władzom gminy i miasta Zakliczyn za - jak mówił - mądre gospodarowanie, z myślą o mieszkańcach. Podkreślił, że "to jest osiągalne, da się to zrobić", a Zakliczyn jest tego dowodem. "Z ogólnej kwoty ponad 8 mln zł, jaką kosztowała ta inwestycja, ten blok mieszkalny, w którym jest 40 mieszkań, ponad 6 mln zł to jest właśnie dotacja z Funduszu Inwestycji Lokalnych, z rządowego funduszu. 1,5 mln zł to jest wkład gminy Zakliczyn" - podkreślił prezydent.(PAP)
autorzy: Szymon Bafia
szb/ par/