Od nowego sezonu Maciusiak trenerem kadry w miejsce Thurnbichlera
Jak przekazał PZN, decyzja o zmianie na stanowisku pierwszego trenera została podjęta przed zawodami Pucharu Świata w Planicy, które rozpoczęły się w czwartek. Zarówno Thurnbichler, jak i skoczkowie zostali o tym wcześniej poinformowani.
"Po rozmowach z zawodnikami oraz sztabem szkoleniowym Zarząd Polskiego Związku Narciarskiego podjął decyzję o konieczności zmian w strukturach kadry narodowej. Mając na uwadze atmosferę w zespole i kierując się dobrem reprezentacji, zdecydowano o zakończeniu współpracy z Thomasem Thurnbichlerem na stanowisku głównego trenera kadry A" - powiedział prezes PZN Adam Małysz, cytowany w oficjalnym komunikacie związku.
Podczas konferencji prasowej w Planicy Małysz zwrócił uwagę, że atmosfera w kadrze w ostatnim czasie nie była najlepsza i większość polskich skoczków "nie chciała dłużej tak pracować". Z takiego obrotu sytuacji, jak poinformował prezes PZN, zadowolony jest również Kamil Stoch, który w tym sezonie miał indywidualnego trenera, Czecha Michala Dolezala. Zespół 37-letniego zawodnika twierdził, że zabrakło mu współpracy z Austriakiem i rywalizacji treningowej z pozostałymi kadrowiczami.
Thurnbichler został trenerem kadry A polskich skoczków w kwietniu 2022 roku. W czasie pełnienia przez niego funkcji szkoleniowca w sezonie 2022/23 Dawid Kubacki był drugi w Turnieju Czterech Skoczni i długo utrzymywał się na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej PŚ, w której ostatecznie zajął czwarte miejsce. W 2023 roku w Planicy Piotr Żyła został mistrzem świata na skoczni normalnej, a Kubacki wywalczył brązowy medal na dużym obiekcie.
Sezon 2023/24 był w wykonaniu polskich skoczków znacznie gorszy, dwukrotnie trzecie miejsce w konkursach PŚ zajmował jedynie Aleksander Zniszczoł. W obecnej edycji cyklu tylko Paweł Wąsek zdołał uplasować się na podium - był trzeci w miniony weekend w Lahti.
Wąsek, który wielokrotnie wspominał w trakcie sezonu, że dobrze mu się pracuje z Austriakiem, otrzymał propozycję indywidualnej współpracy z Thurnbichlerem, jednak podjął decyzję, że chce trenować wspólnie z całą kadrą A.
Kontrakt austriackiego trenera miał obowiązywać do końca sezonu 2025/26, w którym odbędą się m.in. igrzyska olimpijskie w Mediolanie i Cortinie d'Ampezzo.
"To prawda, ten weekend jest moim ostatnim weekendem jako trenera reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Chcę podziękować, szczególnie polskiej społeczności kibiców. Bez was skoki narciarskie nie byłyby tym sportem. Do zobaczenia na skoczniach" - powiedział Austriak, cytowany w komunikacie PZN.
Związek zaproponował mu objęcie funkcji trenera kadry juniorów. Thurnbichler poprosił o czas na podjęcie decyzji.
Austriaka w nowym sezonie zastąpi jego dotychczasowy asystent. Z kadrą A bliżej ma połączyć się również zespół Stocha.
Obchodzący w piątek 43. urodziny Maciusiak był skoczkiem, ale większych sukcesów nie odnosił. Startował w Pucharze Kontynentalnym, zajmując odległe miejsca. W 2002 roku był powołany do kadry na konkursy Pucharu Świata w Zakopanem, jednak nie przebrnął kwalifikacji.
W 2004 roku wraz z Krystianem Długopolskim, Tomaszem Pochwałą i Tomisławem Tajnerem zdobył złoty medal mistrzostw Polski w drużynie, reprezentując AZS AWF Katowice.
Po zakończeniu kariery sportowej zajął się pracą trenerską. W sezonie 2005/06 był asystentem trenera polskiej kadry młodzieżowej Piotra Fijasa. Później podobną rolę pełnił u boku Roberta Matei. W latach 2012–2023 prowadził grupy szkoleniowe B i C kadry. W 2024 r. został asystentem Thurnbichlera.
Zmiana na stanowisku trenera kadry skoczków nie jest jedyną, do której doszło w tym sezonie w PZN. W lutym z funkcji dyrektora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej zrezygnował Alexander Stoeckl, były trener reprezentacji Norwegii. Austriak objął stanowisko w sierpniu. Jako powód rezygnacji podał konflikt z prezesem Małyszem.(PAP)
msl/ krys/ cegl/
